Wróciłem z Turkmenistanu i Uzbekistanu. Na forum fly4free prowadzę relację.
Na Święta Wielkanocne wybraliśmy się do północnej Finlandii i Szwecji. Tanio zabrała nas Lufthansa. Zwiedzanie zaczęliśmy od kościelnej wioski Gammelstad, jednej z niewielu pozostałych w Szwecji, założonej 400 lat temu i skupionej wokół kościoła. Domki w większości już puste, jednak do środka można zajrzeć przez okno i widać oryginalną scenerię. Kościół w Szwecji jest trochę inny, bo są toalety i flaga tęczowa...
Potem pojechaliśmy do Laponii - Jokkmokk i okolice. Jeszcze jest sporo śniegu, surowa przyroda - lasy, jeziora, rzeki. Nie udało się zobaczyć zorzy polarnej niestety.
Ostatni dzień to wizyta w Rovaniemi i Świętego Mikołaja. Niestety poprzedniego dnia prawie wszystko zamknęli, bo nie było już reniferów. Samego Świętego Mikołaja jednak zobaczyliśmy